środa, 14 sierpnia 2013

Hej! :)

Chcieliście notkę z Karolcią? macie notkę z Karolcią! ;) wpadłyśmy na pomysł nagrania filmiku, w którym Ona mówi kilka faktów o mnie, a ja o Niej, ale niestety mój aparat nie nadawał sie dzis do nagrywania filmików. Więc notka bedzie klasyczna, napisze fakty które ustaliłyśmy ;) zaczyjanmy ;)

-Karo jest straszliwym leniuchem! nigdy nic jej sie nie chce, serio! 
-Kama uwielbia spać, mogła by przesiedzieć w łóżku całe życie!



-Karo straszliwie mnie uwielbia! nie potrafiłaby beze mnie żyć! 
-Kama strasznie kocha Matiego! 



- Karo ma czadowy kolczyk, a co! 
-Kama uwielbia małe dzieci! 



-Karo jest strasznym łakomczuchem! zawsze wyjada mi wszystkie słodycze, na prawdę!
-Kama jest uzależniona od fejsa! 


-Karo kocha kiedy robi jej sie zdjecia!
-Kama z kolei lubi robić jej te zdjecia!


-Karo siedzi ciągle z telefonem! serio, 24h telefon!
-Kama nie daje sobie pomóc, chce wszystko zrobić sama!


-Karo bedzie siedziała ze mna w ławce na każdej lekcji! 
-Kama śmieje sie z hejtów na asku!


Chyba tyle ;) Do napisania! :)

czwartek, 18 lipca 2013

Hej ;)

W koncu piszę notkę.. powiem Wam, że pisząc to czuję ulgę, przez ten miesiąc bardzo mi tego brakowało. Postanowiłam, że napiszę w końcu coś tematycznego, a ze względu na moje kilka ostatnich sytuacji, będzie to notka o przyjaźni.

Kim tak na prawdę jest przyjaciel? Jakie powiniem mieć cechy? Czym powinien sie odróżniac od innych ludzi i czy w ogóle powinien? Możecie odpowiedzieć w komentarzu. Moim zdaniem przyjaciel to osoba, której sie ufa bezgranicznie. Nie ma, że "a bo tego jej nie powiem, bo bedzie zła". Przed przyjacielem nie powinno się mieć absolutnie żadnych tajemnic. Przyjaciel powinien być szczery, powinien mówic co myśli, szczerze wypowiadać swoja opinię np. kiedy coś mu sie w Tobie nie podoba. Przede wszystkim powinien być lojalny. Nie powinno być tak, że kiedy Ciebie nie ma obok, Twój przyjaciel poprzez brak tematu do rozmowy porusza Twój temat i niechcąchy mówi wszystko co o Tobie wie. Powinien akceptować Cię w 100%. Dlaczego w dzisiejszych czasach bardzo, ale to bardzo ciężko jest znaleźć prawdziwego przyjaciela? Takiego któremu możesz powiedzieć wszystko? Możesz zaufać, wiesz, że nie zawiedzie?Moim zadniem dlatego, że teraz ludzie z regóły patrzą jedynie na siebie. Przyjaciół zdobywa się z łatwością taką, niczym poruszanie głową. Równie szybko się ich traci. Zauważyłam ostatnio, że ludzie, którzy podają się za naszych "przyjaciół" są nimi, dopóki wszystko co robisz podoba im się. Kiedy tylko zrobisz coś nie tak jak Oni by tego chcieli od razu odwracają się od Ciebie. Czasem przyjaźnie rozpadają się z dnia na dzien. Wszystko jest ok, w jak najlepszym porządku. A tu bach! i coś się komuś odwidziało, nagle zaczeło byś strasznie. Ten wielki "przyjaciel" zaczyna wmawiać Ci, że to przez Ciebie. Prawdziwa przyjaźń teraz zdarza się na prawdę bardzo rzadko. Czasem zastanawiam się, czy nie lepiej było by nie mieć przyjaciół, jeżeli okazują się Oni potem tym kim się okzaują... Ja nie wiem ilu mam tak na prawdę prawdziwych przyjaciół. Wiem, że najbliższą przyszłość (mam nadzieje, że nie tylko) moim najlepszym przyjacielem jest mój chłopak. Znam go długo. Kiedy jeszcze go nie poznałam, tylko go kojarzyłam wydawał mi się być strasznie chłodnym, nieprzyjacielskim w sumie nawet człowiekiem. Troche później czas pokazał, że pozory mylą. Ze zwykłej znajomości, staliśmy sie przyjaciółmi, coraz lepszymi aż w końcu staliśmy się parą. Zyskałam najlepszego chłopaka, za razem i przyjaciela, w sumie nie tylko. Ostatnio uczę się nabierania większego dystansu do ludzi. Bo chyba za szybko zaufałam niektórym osobom i nazwałam ich swoimi przyjaciółmi. A Wy co sądzicie na ten temat? :) Do napisania!


niedziela, 2 czerwca 2013

Cześć! :)))

Co tam u Was? u mnie zaczyna sie bardzo, ale tak na prawde bardzo układać! W środę byłam na wycieczce klasowej w złotym stoku... Miejsce nie za bardzo trafione, ale wycieczka ogółem całkiem mi się podobała. Na początku bylismy w kopalni złota, następnie mieliśmy isć do parku linowego, ale było za mokro, więc wybraliśmy plan awaryjny - kino! Film był bardzo, ale to bardzo dziecinny.. Połowe spędziłam z Karolcią w talecie, a co mi tam! Mimo tego, nie było źle, było nawet całkiem fajnie! :)





W czwartek Boże Ciało, oczywiście leiuchowałam w domu :))) w piatek w szkole mieliśmy jakiś dzień sportu, więc siedziałam tam z 3 godziny. Baaaardzo nudno było, poważnie! Wczoraj odwiedził mnie Mateusz♥ baaardzo udany dzień! zrobiliśmy przepyszne ciasto, oraz bardzo dobry - choć troszkę przypalony obiad dla mojej mamy i brata, haha♥


żałujcie, że nie mogliście spróbować! :))) dzisiaj mój Skarb ma urodziny, więc jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, STO LAT! <3 dzisiejszy dzień spędziłam równie miło. Byłam na dworze z Matim, Alexem, Grubym, Czerepem, Rafałem :) Nie powiem, duuuzo śmiechu! Jutro znow do szkoły, zaraz muszę uczyć sie na pamieć Bogurodzicy, przepisywac zeszyt.. ludzie jest czerwiec, dajcie nam troche luzu... a jak u Was? do napisania! :)